
Pomysł na ten kurs wynika z kilku powodów. Przede wszystkim, uważam, że język hiszpański jest bardzo użyteczny w środowisku piłkarskim. Ilość zawodników czy trenerów, którzy mówią w tym języku na całym świecie jest niebagatelna. Należy pamiętać, że to nie tylko Hiszpania, ale również praktycznie cała Ameryka Południowa. Poprzez dobrą komunikację każdy pobyt w tym regionie sprawia, że możemy czerpać pełnymi garściami z wyjazdu zagranicznego. Ponadto, jest bardzo dużo dostępnych materiałów po hiszpańsku (książki, artykuły, wideo), jeśli będziemy w stanie je zrozumieć poszerzamy swoje horyzonty i stajemy się bardziej kompetentni. Co więcej istnieje bardzo dużo zwrotów i zagadnień taktycznych, które nie mają swojego odpowiednika w języku polskim. Na przykład: el desmarque de ruptura, el concepto del tercer hombre czy el repliegue intensivo. Jak to powiedzieć po polsku? Warto poszerzać swój zasób słów w szatni piłkarskiej. Ostatni argument to fakt, że opłaca się znać języki obce. Zwiększa to nasze możliwości oraz sprawia, że jesteśmy bardziej konkurencyjni na rynku trenerskim.